Jastrzębi śledząc lot  a e
Jezioro ciszę wdycha.  G F G a
Zwiesza się poza płot   a e
Zmarniała rozwalicha   G F G a

Po drodze niecąc kurz
Na trawy i na chwasty.
Słońcem pocięty wzdłuż
Upada cień pasiasty.

W kałuży śladem kół   F G E a
Porysowanej w żłoby   F G E a
Lśni obraz: brzozy pół   F G E a
I gęsi rdzawe dzioby.   F G a

Trzeba mi grodzić sad,
Trzeba mi zboże młócić.
Przyszedłem na ten świat
I nie chcę go porzucić.

sł. Bolesław Leśmian
muz. Zbigniew Stefański, Jarosław Chrząstek