Za taki grzech
Ewelina Marciniak



Jeden i dwa, dwa i połowa
Liczę od nowa, liczę od nowa
Jeden i dwa, dwa i trzy czwarte
Są tego warte, są tego warte

Liczę do trzech ? za taki grzech
Mógłbym się sprzedać czartom
Dla takich ud ? pokuty cud
Przyjmę, bo chyba - warto

A potem niech ? liczy do trzech
Ud sedno i przyczyna
Gdy żar się stał motorem ciał
To już nie moja wina

Jeden i dwa, dwa i połowa
Liczę od nowa, liczę od nowa
Jeden i dwa, dwa i trzy czwarte
Są tego warte, są tego warte

Skoro mnie pcha, ku niej, a ja
Sił nie mam by się bronić
Poddam się bo mniejsze to zło
Niż zaniechanie gonić

Muszę więc, ech ? liczyć do trzech
Jak każe temperament
A więc bez skarg ? kara na kark
?Na wieki wieków, amen