Dobrze, że?
Ewelina Marciniak



Dobrze że była w ostatniej chwili
Nie, nie zbłądziła ? to Bóg się mylił
Z niedopatrzenia przez dziurę w niebie
Przysłał jej ciebie, przysłał jej ciebie

Dobrze że tyle spraw masz na głowie
Kupiłeś bilet do stacji ?człowiek?
Za ślepym losem biegniesz z walizką
Czy to już wszystko? Czy to już wszystko?

Ref:
Dobrze, że ? nigdy nie?
Na co tobie ? Taki człowiek
Dobrze, że ? nigdy nie?
Na co draniom ? taki anioł

Dobrze, że nie ma miejsca tu dla niej
Nigdy nie powiesz o niej ?kochanie??
Ty jej nie widzisz ? a ona patrzy
To jej wystarczy, To jej wystarczy

Dobrze, że byłeś głuchy i ślepy
Nie, nie zbłądziłeś ? bo ty niestety
Nie możesz wiedzieć, jak często kłamie
By być jak kamień, by być jak kamień

Ref:
Dobrze, że ? nigdy nie?
Na co tobie ? Taki człowiek
Dobrze, że ? nigdy nie?
Na co draniom ? taki anioł

Dobrze, że była ostatni ?wohen?
Nie, nie zbłądziła, no może trochę?
A tobie nawet w głowie nie stanie
Kim byłeś dla niej, kim byłeś dla niej