Statystyczny uniform
Leonard Luther
słowa A. Bacińska, muzyka L. Luther
|
|
|
d C
|
Na początku był smoczek pierwszy spacer po mieście Przełykanych na siłę statystycznych gram 200 Pierwsza świeczka na torcie pierwszy krok na dwóch nogach Ząb na nitce wyrwany w porę i przepisowo
|
d C d C F F A7 g A d F A7 A g F A
|
Statystyczny uniform model szyty na miarę Precyzyjny jak echo jak szwajcarski zegarek Chociaż ruchy krępował chociaż dławił pod szyją Ale jakoś się żyło jakoś się żyło
|
d A d D7 g D7 g D g C C F A7 g F A7 A g F A
|
Pierwszy maj niecierpliwie prasowany od rana List do Saszy z Charkowa i do władcy Tarzana Pierwszy rower na gwiazdkę pierwsze oko podbite Bo chciał każdy być Jankiem a nikt nie chciał Szarikiem
|
|
Plakat z ABBĄ nad łóżkiem zamiast Świętej rodziny Całowana niezdarnie pierwsza w życiu dziewczyna Kolczyk w uchu podwójny żeby dziwił się beton Ojciec łajdak co odszedł z jakąś inną kobietą
|
|
Pierwsze sto lat i gorzko ona biała jak wata Potem dzieci tapety pierwsza wpłata na fiata W domu żona nieświeża i wczorajsza gazeta Pierwszy powrót nad ranem jakaś inna kobieta
|
|
Pierwsza renta od ZUSu przeliczana dwa razy Jeziorany w niedzielę w dzień powszedni Cardiamid Pierwszy zawał znienacka trzecia młodość pod tlenem I kwaterka na górce czwarta w rzędzie po lewej
|
|
|
---------------------------
|