I żebyś nigdy więcej nie musiał w samotnym łóżku się dusić I żeby zawsze była przy tobie

w zdrowiu i w chorobie I niech już nigdy nie przyjdą nocą w drzwi wasze nie załomocą

I niech już nigdy nie spadnie niebo I żebyś nigdy się nie bał I niech się cudne dzieci

Wam rodzą I nie ..nie umierają młodo I niech już nigdy nie przyjdzie do Was śmierć i nikogo nie schowa