Kiedy na ziemię cicho spada śnieg

przeciągam się

Odbywam podróż do krainy łagodności

Wyobraź sobie jak tam teraz jest

zapewniam Cię

Że taki spokój nigdzie nigdy nie zagości

 

Zasypia buk, biała brzoza śpi

a dąb obrócił się na drugi bok

W krainie ciszy biały sypie śnieg

 

Tu tłumi zgiełk i wszystkie myśli złe

śnieżnobiały puch

A cisza wokół taka sama - śnieżnobiała

Otworzył oko stary dziadek dąb

zdumiony tym

że na gałęzi siadła mu sikorka mała

 

Zasypia buk, biała brzoza śpi

a dąb obrócił się na drugi bok

W krainie ciszy biały sypie śnieg

 

(1995)

 

------------------------------------------------------------------------------------------
2---------------------------------------------3--------------------------------2----------
1---------------------------------------------2----2---------------------------1----------
2---------------------------------------------3----3---------------------------2----------
------------------------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------------------------

Kiedy na ziemię cicho spada śnieg przeciągam się Odbywam podróż do krainy łagodności
---------5------------------------------------2-----------1--------------------------------
---------6-----------------------2------------2-----------1-------------5----------3------1
---------5----------1-------------------------2-----------1-------------6----------4------2
--------------------2------------2--------------------------------------7----------5------3
--------------------2------------1---------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------------------------

Zasypia buk, biała brzoza śpi a dąb obrócił się na drugi bok W krainie ciszy biały sypie śnieg